SuperStyler
  • Strona główna
  • Moda
  • Uroda
  • Dziecko
  • Kuchnia
  • Sport i zdrowie
  • Więcej
    • Styl życia
    • Psychologia
    • Podróże
    • Wnętrza
  • SklepNOWOŚĆ
    • Zestaw e-book + książka z dedykacją i autografami „Jak zarobić pierwszy milion”
    • E-book „Jak zarobić pierwszy milion”
    • Gra planszowa Rodzice Roku
    • Spadiora – Sklep z Apaszkami
SuperStyler
  • Spadiora
  • Gra planszowa Rodzice Roku
  • O nas
  • Kontakt
  • Regulamin sklepu
  • Regulamin serwisu
  • Polityka prywatności

SuperStyler to blog modowy, kulinarny, lifestylowy. Jego autorką jest Marta Lech-Maciejewska.

  • Spadiora
  • Gra planszowa Rodzice Roku
  • O nas
  • Kontakt
  • Regulamin sklepu
  • Regulamin serwisu
  • Polityka prywatności
SuperStyler
SuperStyler SuperStyler
  • Strona główna
  • Moda
  • Uroda
  • Dziecko
  • Kuchnia
  • Sport i zdrowie
  • Więcej
    • Styl życia
    • Psychologia
    • Podróże
    • Wnętrza
  • SklepNOWOŚĆ
    • Zestaw e-book + książka z dedykacją i autografami „Jak zarobić pierwszy milion”
    • E-book „Jak zarobić pierwszy milion”
    • Gra planszowa Rodzice Roku
    • Spadiora – Sklep z Apaszkami
0
macierzyństwo
  • Dziecko
  • Felieton

Luksusy młodej mamy

  • Marta
  • 24 marca 2015
  • 5 komentarzy
  • 3 minut czytania
0

Wszystkie te kwestie, wypowiadane w trosce o mój dobrostan, zwiastowały nadchodzącą katastrofę. Kiedy dziecko pojawiło się na świecie, zaczęłam rozumieć jak dużo wyrzeczeń mnie czeka. Napisałam wyrzeczeń? Mam na myśli to, że musiałam zrezygnować prawie ze wszystkiego, by później powoli zacząć odzyskiwać swoje życie dla siebie. Oto moje dzisiejsze luksusy z perspektywy własnego macierzyństwa i dziesięciomiesięcznego stażu.

Jeszcze ciepłe, względnie letnie jedzenie, które zdążyłam przerzuć przed połknięciem. Serio! Głębokie gardło z perspektywy młodej mamy nabiera zupełnie nowego znaczenia. Mam wrażenie, że moje jest z azbestu. Przełknięcie kanapki z serem i pomidorem w całości albo gorącego kotleta mielonego na raz to dla mnie pestka. W przyszłym roku na pewno wezmę udział w jedzeniu pączków na czas z okazji Tłustego Czwartku. Jeśli jeszcze trochę potrenuję, to nie będę miała sobie równych.

macierzyństwo

Luksus mamy – prysznic.

Nie wspominając już o kąpieli, która mimo dużej wanny będącej na wyposażeniu mojej łazienki, zupełnie odeszła do lamusa. Sorry! Taki mamy klimat w domu, że albo będzie cisza i spokój i lekko śmierdząca Mama będzie siedziała z Mieciem nie opuszczając go na krok, albo będzie taki krzyk, że sąsiedzi znów wezwą Policję. Wybieraj! Jest jeszcze taka opcja żeby zabrać ze sobą Miecia do łazienki ale… Po tym jak syn wylizał bidet od spodu oraz dorwał się do szczotki od WC, a ja o mało nie połamałam sobie obu nóg i rąk wyskakując spod prysznica, wolę kiedy Miecio zostaje w salonie wśród normalnych zabawek. A ja? Cóż, mogę sobie jeszcze trochę pośmierdzieć. W końcu częste mycie skraca życie.

Luksus mamy – ubranie inne niż pidżama.

Ten luksus jest powiązany z prysznicem. Nie lubię bowiem ubierać się „na brudasa” dlatego do godziny 15 zamulam w pidżamie ku lekkiemu zmieszaniu pana kuriera, który chcąc zażartować z mojej opłakanej sytuacji ostatnio zapytał: „Aaa Pani to… już się kładzie spać czy dopiero wstaje?”. Prócz zdjęcia pidżamy marzy mi się też ubranie golfa. Tylko wcześniej wytnę sobie w nim okienka na bufet Miecia…

luksus mamyBiżuteria.

Nawet kiedy wychodzę na randkę z mężem nie ubieram kolczyków. Z dwóch powodów: po pierwsze nie wiem gdzie one są, a po drugie wiem, że kiedyś wrócę z tej randki, a wtedy będę musiała nakarmić Miecia, na pewno zapomnę zdjąć przed tym kolczyki, a Miecio na pewno się nimi zainteresuje. Logiczne?

Pozycja siedząca.

Mąż mówi, że to coś pomiędzy dobrze mi znanymi pozycjami: leżącą (w czasie karmienia), a stojącą (przez pozostałą część dnia). Wszelkie skłony, kucanie, podskoki, wyskoki, podbiegi mam opanowane do perfekcji. Ten post piszę na przykład w pozycji stojącej, nad stołem jedną nogą blokując Mieciowi wejście do kuchni. Van Damme ze swoim szpagatem może się schować.

Rozpuszczone, uczesane włosy.

Kiedyś moja ulubiona fryzura. Dziś nie wiem nawet jak wyglądają moje włosy. Jaką mają długość oraz kolor. Zupełnie jak bym wstąpiła do zakonu. W ogóle dochodzę do wniosku, że włosy to przeżytek. Zupełnie niepotrzebne, szczególnie młodej mamie, która po porodzie zaczyna łysieć przez hormony, a później z pozostałym owłosieniem próbuje rozprawić się jej potomek. Zatem drogie mamy proponuję maszynkę bez nakładek i jedziemy na zero.

luksusSzpilki.

Moje stoją i się kurzą. W kwestii obuwia cofnęłam się do czasów przedszkola: mają być płaskie, wsuwane, dające się nałożyć bez pomocy rąk zajętych w tym czasie trzymaniem dziecka, antypoślizgowe, bo Miecio często zostawia różne ślady na podłodze, i że jak się ubrudzą to żeby nie było szkoda.

Uwaga! Opisane powyżej sytuacje występują w moim życiu epizodycznie i w żaden sposób nie rzutują na mój dobrostan. Moje macierzyństwo to bajka. Mam bowiem piękne dziecko, które nie płacze, jest grzeczne, je samo, bawi się samo, samo się też przewija i kąpie. A ja leżę i pachnę… w szpilkach rzecz jasna! Jakakolwiek zbieżność nazwisk i sytuacji jest zatem przypadkowa.




Share
Marta

Kocham modę i kolor – zresztą z wzajemnością! Nic, co kobiece, nie jest mi obce. Poruszam różnoraką tematykę – począwszy od kosmetyków, przez modę i trendy, a skończywszy na tematach „większego kalibru”, jak chociażby psychologia, czy parenting. Moim konikiem są włosy. Uwielbiam je czesać, stylizować, upinać i wiązać na nich chusty. Jestem mamą dwójki chłopców – Mieczysława i Zygmunta, szaleńczo zakochana w Janku a z wykształcenia? Studiowałam seksuologię sądową i kliniczną. Jeśli coś robię, to na 100%. Gdybym miała opisać się w kilku słowach? Kreatywna, artystyczna dusza, która jednak nie traci kontaktu z ziemią 😊. Na co stawiam przy prowadzeniu bloga? Na wiarygodność i autentyczność - bez tego nie wyobrażam sobie pisania dla Was. A! I gdybyście szukali – jestem rocznik ’85 😊.

Tagi
  • być mamą
  • luksusy
  • macierzyństwo
  • macierzyństwo i życie
  • matka polka
  • młoda mama
  • młoda matka
  • motywacja
  • odkrywam macierzyństwo
  • świadome macierzyństwo
  • trudy macierzyństwa
  • uroki macierzyństwa
  • zmiana w życiu
Poprzedni wpis
tiramisu przepis
  • Kuchnia

Tiramisu z malinami w winie

  • Marta
  • 23 marca 2015
Zobacz
Następny wpis
panna cotta przepis
  • Kuchnia

Panna cotta dla opornych

  • Marta
  • 25 marca 2015
Zobacz
Zobacz również
kolonie dla dzieci Polish Soccer Skills
Zobacz
  • Dziecko

Kiedy jest dobry czas na pierwsze samodzielne kolonie lub obóz?

  • Marta
  • 6 maja 2022
prezent na Mikołaja dla dziecka SuperStyler
Zobacz
  • Dziecko

Prezent na Mikołaja dla dziecka- najlepsze pomysły

  • Marta
  • 21 listopada 2021
Avene XeraCalm samodzielność dzieci SuperStyler
Zobacz
  • Dziecko

Czy obecnie dzieci naprawdę są tak bardzo niesamodzielne? Recenzja kosmetyków Avene XeraCalm A.D

  • Marta
  • 9 listopada 2021
wyprawka szkolna Noski Noski Miecio
Zobacz
  • Dziecko

Wyprawka szkolna czyli must-have pierwszoklasisty

  • Marta
  • 23 sierpnia 2021
filmy familijne multikino SuperStyler
Zobacz
  • Dziecko
  • Styl życia

Na jakie filmy familijne warto pójść do Multikina całą rodziną w te wakacje

  • Marta
  • 19 lipca 2021
dieta matki karmiącej Miecio Zyzio
Zobacz
  • Dziecko
  • Sport i zdrowie

Fakty i mity na temat diety mamy karmiącej piersią

  • Marta
  • 21 lutego 2021
prezenty na święta dla dziecka superstyler
Zobacz
  • Dziecko

Prezentownik dla Najmłodszych

  • Marta
  • 3 grudnia 2020
Noski Noski kod rabatowy Idą święta
Zobacz
  • Dziecko

Świąteczny prezentownik i niespodzianki od Noski Noski

  • Marta
  • 15 listopada 2020
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Login
Powiadom o
guest
guest
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anna
Anna
6 lat temu

Uśmiałam sie do łez 😅 dawno mnie tak nikt nie rozbawił, jakie życie młodych mam jest do siebie podobne. Do tego dołożyłbym jeszcze prasowanie bluzek przed wyjściem na spacer, właściwie to czasami czuje sie jakbym w szafie miała dwie lub trzy bo chodzę z nich na zmianę 😉

0
Odpowiedz
Magdalena Szweda
Magdalena Szweda
6 lat temu

Jakbym czytała o sobie! Mina kurierów jak wychodzę do nich w piżamie jest bezcenna 😀 A oprócz zbudowanych bluzek, ja musiałam jeszcze zrezygnowac z tych w kolorze białym bo prześwitujàce jak dwie diody wkładki laktacyjne i mój babciny stanik do karmienia mogłyby odstraszać przechodniów 😉

0
Odpowiedz
Vi Ka
Vi Ka
6 lat temu

<3

0
Odpowiedz
Magdalena Kucucha
Magdalena Kucucha
7 lat temu

Wpis jest świetny. Niesamowicie podziwiam matki, bo nie ma większego daru niż dar życia i samo poświęcenie siebie takiemu małemu berbeciowi, który wyrwie Ci połowę włosów i obudzi w środku nocy, bo w sumie to czemu by się właśnie w tym momencie do mamusi nie przytulić. Podziwiam, gratuluję i wiedz, że jesteś ZAJEBISTA.

0
Odpowiedz
SuperStylerBlog
SuperStylerBlog
7 lat temu
Reply to  Magdalena Kucucha

Dziękuję za tak piękny i przemiły komentarz <3 :*

0
Odpowiedz
SuperStyler
  • Spadiora
  • Gra planszowa Rodzice Roku
  • O nas
  • Kontakt
  • Regulamin sklepu
  • Regulamin serwisu
  • Polityka prywatności
Blog modowy, lifestylowy, uroda i zdrowie, sport

Wpisz szukane słowo i wciśnij Enter

wpDiscuz