Kilka tygodni temu 15 z was otrzymało paczki pełne niespodzianek od marki Lierac Paris. Wszystko po to, by sprawdzić czy marka Lierac potrafi zadbać o nasze wymagające cery. Jak wypadł test i jak sprawdziły się kosmetyki Lierac Hydragenist? O tym za chwilę. Na początku napiszę wam o moich odczuciach.
Moje odczucia
Mam wrażliwą, naczynkową cerę, która wymaga specjalnego traktowania. Z jednej strony niewiele kosmetyków ją uczula, a z drugiej mało który krem czy kosmetyk potrafi jej dogodzić. Całości nie pomaga fakt, że skóra przetłuszcza mi się w strefie T. Długo szukałam kremu, który nie tylko sprawdzi się doraźnie pod podkład, ale zacznie robić coś więcej. Na czym mi zależało? Na przeciwdziałaniu starzeniu się skóry, na optymalnym nawilżeniu i nawodnieniu skóry i na uspokojeniu moich zaczerwienień. Bo są kosmetyki, które podkreślają widoczność moich naczynek i takie, które je zmniejszają.
Od 4 miesięcy testuję kosmetyki Lierac. W zeszłym tygodniu byłam u kosmetyczki na oczyszczaniu i dotlenianiu skóry twarzy. Tak, raz na jakiś czas robię to u kosmetyczki. Wcześniej byłam już parę razy na takich wizytach i zawsze słyszałam to samo: podrażniona i bardzo odwodniona skóra. A tym razem? Piękna, jędrna skóra twarzy, naczynka mało widoczne. A do tego idealne nawilżenie. Sama kosmetyczka zapytała mnie jakich kosmetyków używam. No więc, odpowiedziałam, że kremy Lierac. Rezultat? Dziś napisała do mnie maila: wiesz co, zamówiłam te twoje kosmetyki Lierac. 🙂
Testowała także moja mama
Moja mama testowała krem Lierac razem ze mną. Nawet mój tata stwierdził, że mama wygląda na bardziej wypoczętą, naciągniętą i radosną na twarzy (wybaczcie mu, jest facetem – cud, że zauważył i opisał jak tylko potrafił). Mamie poprawił się kontur twarzy, a zmarszczki spłyciły się. Krem Lierac naprawdę działa.
Jakie więc kosmetyki Lierac Paris wam polecam?
Przede wszystkim mgiełka Lierac Hydragenist na dzień dobry. To jest totalny hit. Przeczytajcie sobie poniżej opinie dziewczyn, które testowały kosmetyki Lierac razem ze mną. Mgiełka ma żelową konsystencję, nie zapycha porów, nie świeci się na twarzy. Ale nie to w niej jest najlepsze. Ona robi coś niezwykłego: „prasuje” twarz, czyli spłyca zmarszczki mimiczne. Nocne odgniecenia i opuchlizna znikają w kilka chwil. Jeśli chodzi o krem, to zwycięzcą jest: krem Lierac Premium. Nigdy nie używałam lepszego kremu niż ten. Jest droższy niż Lierac Hydragenist, ale jego wartość czuć w każdym mililitrze nałożonym na twarz. To krem z najwyższej półki jeśli chodzi o jego właściwości. I nie mam tu na myśli tylko pierwszego wrażenia, ale to jak działa na skórę długofalowo. Moja mama też go testowała i jest zachwycona.
A czy kosmetyki Lierac przypadły do gustu wam, testerkom? Dawno temu nie czytałam tak huraoptymistycznych opinii na temat kosmetyków. Najlepiej oceniłyście mgiełkę Lierac Paris Hydragenist. Nie dziwię się. Piszecie, że idealnie się wchłania, że pięknie pachnie, i że jej działanie widać od pierwszych chwil. Piszecie, że kosmetyki Lierac są warte swojej ceny. Ja osobiście trafiłam kiedyś na porównanie: Lierac krem z innym, takim z najwyższej półki cenowej (też na literkę L) i okazało się, że krem 10 krotnie tańszy czyli Lierac Paris okazał się o niebo lepszy, zarówno porównując ilość składników aktywnych jak i samo działanie. Tak jak napisałyście Lierac to najwyższa jakość w osiągalnej cenie (zwłaszcza Lierac Premium). Wszystkie, jak jeden mąż, napisałyście, że poleciłybyście testowane kosmetyki przyjaciółce.
A co dokładnie pisałyście?
Basia:
Mgiełka Lierac Hydragenist? Cudo, cudo, cudo! Photoshop dla mojej skóry w butelce! Zaraz po wstaniu z łóżka dotlenia i nawilża moją skórę. Wyraźnie ją napina, co nie tylko czuję, ale i widzę, patrząc na odbicie w lustrze .
Jestem bardzo mile zaskoczona działaniem produktów. To jedna z tych marek premium, która zdecydowanie i całkowicie podbiła nie tylko moje serce, ale i mojej suchej i wymagającej skóry. Spośród wszystkich testowanych kosmetyków podium oddaję mgiełce, która jest produktem idealnym. Miło witać dzień z promiennym spojrzeniem w lustrze, które wreszcie, dzięki komfortowi wynikającemu z odżywionej i nawilżonej skory, jest pełne radości!
Justyna:
Lierac to jakość. Produkty są wydajne, o ładnym zapachu, szybko wchłaniające się i nadające się pod makijaż. Moim faworytem jest serum Hydragenist, można je pokochać od pierwszej aplikacji i mieć problem z odstawieniem tego produktu :). Nawilżenie, nawodnienie i odżywienie, plus jeszcze efekt wypoczętej skóry. Nie znajduję minusów w produktach, u mnie się sprawdziły. Dostałam więcej niż chciałam. Polecam!!
Ewa:
Poranne wstawanie to moja zmora, w dodatku z rana moja skóra jest poszarzała, bez życia i blasku. Już od pierwszego momentu gdy tylko rozpyliłam na swojej twarzy mgiełkę Hydragenist wiedziałam, że zostaniemy przyjaciółkami. 🙂 Po użyciu mgiełki moja cera w mgnieniu oka staje się promienna, rześka i gotowa do rozpoczęcia dnia. Dodatkowo zagniecenia nocne na mojej twarzy natychmiast się wypełniają.
Mam cerę mieszaną, przy używaniu innych kosmetyków problemem było to, że albo skóra była wysuszona w problematycznych miejscach albo była tłusta i świecąca. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się cudów i myślałam, że Lierac nie da sobie z tym rady. I tu kolejna niespodzianka: serum Mesolift, które otrzymałam sprawdziło się w 100%, moja skóra jest idealnie nawilżona, nie jest przesuszona ani nie ma na niej żadnych wykwitów. Ponadto zauważyłam, że mój makijaż utrzymuje się dużo dłużej mając za bazę serum Lierac. Jestem nim zachwycona!
I na koniec perełka : krem pod oczy Diopticreme Wrinkle correction. Jestem osobą wesoła i ciągle się uśmiecham. Niedawno w okolicy oczu zauważyłam pierwsze zmarszczki mimiczne – kurze łapki. Próbowałam kilku kremów, niestety bez skutku, efektem była podrażniona skóra wokół oczu i wysypka. Do kremu Lierac pochodziłam dość sceptycznie, spodziewałam się podobnych skutków i tutaj po raz kolejny produkty Lierac bardzo miło mnie zaskoczyły. Żadnych podrażnień, żadnej wysypki, a w rezultacie napięta skóra wokół oczu i widoczne wypełnienie zmarszczek mimicznych już po 10 dniach. Rewelacja!
Bożena:
Zachwyt! Rewelacyjne produkty z górnej półki, które są zdecydowanie warte swojej ceny. Piękne, cieszące oko opakowania, cudowny zapach oraz bogaty skład kosmetyków. Kosmetyki te przede wszystkim ujęły mnie jednak swoją skutecznością, którą zaobserwowałam już po pierwszym użyciu. Mogę śmiało zarekomendować je moim przyjaciółkom. 🙂
Wszystkie produkty, które miałam okazję testować są rewelacyjne, jednak muszę przyznać, że wspomniana mgiełka to mój zdecydowany faworyt. Moja cera po jej użyciu wygląda zdrowo i promiennie, nawet po nieprzespanej nocy. Muszę również podkreślić, że sam zapach kosmetyku działa na mnie kojąco i wprowadza w dobry nastrój już o poranku.
Ania:
Ogólne wrażenia są naprawdę bardzo dobre. W swojej historii wiele razy poszukiwałam dobrego, nawilżającego kremu, przebrnęłam przez wiele próbek, produktów i myślę, że to właśnie ten krem podbije moje serce. Jakość mojej cery zmieniła się już po 3 tygodniach stosowania. Cera stała się bardziej odżywiona i nawilżona. Mam wrażenie, że koloryt skóry również zmienił się na plus. Ogromną zaletą kosmetyków jest to, że idealnie nadają się pod codzienny makijaż i dbają o cerę przez cały dzień. Są wydajne i szybko się wchłaniają. Mają wspaniałą konsystencję i pięknie pachną. Nigdy podczas stosowania nie czułam napięcia skóry, które towarzyszyło mi do tej pory często ponieważ mam bardzo suchą i odwodnioną cerę. Na pewno będę kontynuować pielęgnację kosmetykami marki Lierac.
Działanie mgiełki na dzień dobry oceniam rewelacyjnie. Do tej pory nigdy nie stosowałam takiego rodzaju kosmetyku. Początkowo używałam go chyba zbyt dużo ponieważ nie wchłaniał się w całości, ale po kilku użyciach doszłam do wprawy. Mgiełka pięknie pachnie i rewelacyjnie nawilża skórę po całej nocy. To prawda, że „prasuje” zagniecenia. Skóra stawała się promienna i nawilżona, nabierała gładkości. Oznaki zmęczenia znikały natychmiastowo.
Monika:
Ogólnie rzecz ujmując jestem zadowolona, nawet bardzo. Szczerze mówiąc nie spodziewałam się aż tak dobrego efektu. Po trzech dniach stosowania tych preparatów skończył się mój problem z wysuszoną skórą na płatkach nosa, z którym to walczyłam już dobre pół roku. Zapach nie jest intensywny, nachalny. Jest taki jaki powinien. Pięknie nawilża skórę a co najważniejsze utrzymuje się bardzo długo. Jedynym z mankamentów, jak dla mnie, jest lepkość skóry po aplikacji mgiełki. Minusem jest zatykanie porów. Skóra mieszana, to skóra problematyczna w tej kwestii problem się niestety nasilił, więc muszę rozejrzeć się za jakimś dobrym produktem, który zwalczy ten problem.
Zdecydowanie kupię ponownie krem pod oczy, który skradł moje serce.
Ania H:
Moje wrażenia po stosowaniu produktów do twarzy Lierac są bardzo pozytywne. Nigdy nie miałam okazji spróbować produktów z wyższej półki cenowej i muszę przyznać, że wyższa cena niesie za sobą lepszą jakość. Najbardziej do gustu przypadło mi serum do twarzy, które po aplikacji sprawiało, że skóra była miękka jak aksamit. Wystarczyło kilka kropel kosmetyku aby osiągnąć efekt głębokiego nawilżenia skóry. Krem pod oczy zmniejszył sińce pod oczami, poprawił znacznie wygląd skóry wokół oczu. W tym przypadku kosmetyk także okazał się wydajny, wystarczyła kropelka wklepana w skórę wokół oczu aby ta stała się nawilżona i wygładzona.
Mgiełka okazał się hitem gdy aplikowałam ją po wyjęciu z lodówki. Zimny kosmetyk użyty bezpośrednio po przebudzeniu nawilża, dodaje energii i pobudza. Po teście jestem wielką fanką tej linii kosmetyków Lierac. Efekty działania po 11 dniach stosowania są widoczne. Warto mieć w swojej kosmetyczce jeden porządny krem, serum i krem pod oczy niż pięć nic nie wartych tanich kremów z drogerii.
Ewa:
Serum dotleniające Lierac Hydragenist sprawdziło się w 100%, mam cerę mieszaną i ciężko mi było dopasować odpowiednie kosmetyki, zawsze coś było nie tak. Na szczęście tym razem moja cera jest idealnie nawilżona, ale nie tłusta, nie przesusza się w problematycznych miejscach, ani nie błyszczy się. Skóra nabrała pięknego, promiennego koloru, jest sprężysta i ożywiona. Dodatkowo zauważyłam, że mój makijaż trzyma się o wiele lepiej mając za bazę serum Lierac. Jestem pod ogromnym wrażeniem jakości produktów Lierac. Nie spodziewałam się, że znajdę kosmetyki, które tak dobrze zaspokoją potrzeby moje i mojej cery, a to dopiero początek mojej przygody z kosmetykami Lierac. Oprócz właściwości, które opisałam dodatkowo jeszcze obłędnie pachną, co sprawia, że rytuał nakładania preparatów na twarz jest jeszcze przyjemniejszy. Z czystym sercem polecam wszystkim zrezygnowanym, a także niezdecydowanym paniom.
Justyna:
Produkty mocno skondensowane, bogate w składzie, gwarantują nawilżenie i odżywienie skóry co widać nawet po kilkudniowym stosowaniu, poleciłabym wszystkim również mężczyznom. Myślę, że każdy chce mieć dobrze odżywioną i ładną skórę.
Iza:
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, myślę, że chętnie sięgnę po nie. Najważniejsze, że są to fitokosmetyki z bardzo dobrym składem. Polecam każdej osobie. 🙂
Mgiełka jest cudowna, jej żelowa konsystencja na początku zadziwiła mnie. Idealnie tak jakby daje efekt jednolitej cery.
Kasia:
Jestem bardzo zadowolona. Zawsze przy nowych kosmetykach boję się niespodzianek w postaci pryszczy ze względu na zatkane pory. Przy stosowaniu produktów Lierac Hydragenist nic takiego nie miało miejsca. Konsystencja kremu pozwala fajnie rozprowadzić go po twarzy i mimo że wydaje się w pierwszej chwili ciężka, kremowa, w rzeczywistości jest lekka, a mimo to na długo pozostaje na skórze. Mgiełka też spełniła swoje zadanie. Delikatnie pobudza i przygotowuje skórę do dalszych zabiegów, a w leniwe dni, pozwala zachować chociaż odrobinę pielęgnacji dzięki szybkiemu sposobowi aplikowania! Hitem dla mnie okazał się krem pod oczy! Próbowałam już kilku tego typu produktów ale nigdy nie widziałam żadnej zmiany. Teraz widzę natomiast sporą różnicę ! Skóra jest napięta wygładzona i nawilżona, zdecydowanie lepiej wygląda, ten produkt na pewno na stałe zagości w mojej kosmetyczce, szczerze polecam.
Gdybym gdzieś przeczytała takie optymistyczne opinie na temat „Lierac-kosmetyki” to z pewnością nie traciłabym czasu i prędko kupiłabym je sobie.
Tu znalazłam dla Was te kosmetyki w dobrych cenach:
Gama Lierac Hydragenist, w tym niezastąpiona mgiełka na dzień dobry Hydragenist. Kupisz ją w wersji 100 ml, a jej podróżną wersję 30 ml możesz otrzymać gratis w zestawach.
https://www.apteka-melissa.pl/produkt/szukaj?szukaj=Hydragenist
https://www.aptekagemini.pl/search/st_search/Hydragenist
https://www.cefarm24.pl/hydragenist,n.html?name=Hydragenist
Idealny dla delikatnej skóry wokół oczu Lierac Diopticreme – i nawilży, i skoryguje pierwsze zmarszczki:
https://www.cefarm24.pl/lierac-diopticreme-krem-przeciwzmarszczkowy-pod-oczy-10-ml.html
https://www.aptekagemini.pl/lierac-diopticreme-krem-korygujacy-zmarszczki-wokol-oczu-10ml.html
https://www.apteka-melissa.pl/produkt/lierac-diopticreme-specifiques-krem-koryg,18208.html
Preparaty Lierac Premium – solo i w promocyjnych zestawach
https://www.apteka-melissa.pl/produkt/szukaj?szukaj=Lierac+Premium
https://www.aptekagemini.pl/search/st_search/Lierac-Premium
I na koniec korygujący oznaki zmęczenia na skórze krem i serum Lierac Mesolift
https://www.apteka-melissa.pl/produkt/szukaj?szukaj=mesolift
https://www.aptekagemini.pl/search/st_search/Mesolift
https://www.cefarm24.pl/mesolift,n.html?name=Mesolift
I to już koniec naszego testu. Ja z całą pewnością mogę stwierdzić, że zaczynam dzień z Lierac. Krem nawilżający, który produkują jest naprawdę rewelacyjny. A wy? Czekamy na inne opinie i komentarze!
Czy te kremy można stosować karmiąc piersią ? 🙂