I od razu zaznaczam, że poniższe porady powstały w wyniku moich długoletnich, intuicyjnych poszukiwań. Więc wynikają one ze zbioru moich dotychczasowych doświadczeń. Zatem jak dobrać podkład idealny? Zaczynajmy.
Kolor podkładu
To kryterium, które pewnie każdej z Was przyszło jako pierwsze do głowy. No dobra, ale jak dobrać podkład tak by jego kolor pasował do naszej cery? Sprawdzać na nadgarstku? Na szyi, a może na czole? Prawda jest taka, że najlepszym rozwiązaniem jest nałożenie podkładu na całą twarz. Na szczęście coraz więcej drogerii i perfumerii staje frontem do klienta i przeszkoleni pracownicy tych miejsc bez problemu wykonują makijaż próbny, dopasowując podkład do koloru twarzy. Ważne jest żeby kolor nie odcinał się naszej skóry. Czyli nie może ani być za jasny, ani za ciemny. My poszliśmy o krok dalej i za każdym razem kiedy wybieram podkład Janek robi mi w nim zdjęcie zdjęcie by sprawdzić czy kolor nie idzie zanadto w żółty lub pomarańczowy. Nie zawsze lustro i sklepowe światło to pokażą, ale zdjęcie już tak.
Linia szczęki
No właśnie! Co z tą nieszczęsną linią szczęki? Do którego momentu malować twarz? Malować też całą szyję i dekolt? Odpowiedź jest banalna, choć może nie do końca oczywista. Jeśli kolor będzie idealnie dobrany to nie będzie mowy o jakiejkolwiek linii szczęki czy linii włosów. Dowód? Ja właśnie kupiłam po raz pierwszy dobry kolor, idealnie dopasowany do mojej karnacji i dzięki temu nie muszę się martwić, czy moja linia szczęki się odznacza czy nie. Maluję twarz nieco poniżej linii szczęki, a czasami pociągam całą szyję, ale granicy końca podkładu nie widać.
Odcień podkładu
Generalnie podkłady dzielą się na te o ciepłym i te o zimnym odcieniu. Warto sprawdzić, które odcienie najbardziej odzwierciedlają naszą skórę. Jak to zrobić? Nic prostszego. Wystarczy nanieść np. na nadgarstek wybrane kolory w odcieniach chłodnym i ciepłym. Gdy te chłodne będą nam się wydawać zbyt różowe i będą mocno odcinać się od skóry, to znak, że lepiej nam będzie w ciepłych barwach. Jeśli zaś po nałożeniu ciepłego odcienia skóra w tym miejscu wyda nam się nad wyraz żółta to znak, że lepiej nam będzie w chłodniejszych barwach. Jeśli ani ciepłe ani zimne barwy nie pasują do naszej karnacji, to warto sięgnąć po odcienie neutralne.
Konsystencja
Ważna, a tak często pomijana kwestia. Ja do dziś nie opanowałam nakładania zbyt gęstych podkładów. Owszem, mają one świetne krycie, ale też szybko zastygają na twarzy i ich poprawienie kończy się smugami i plamami. Jeśli zatem macie problemy z cerą, tak jak ja (naczynka, przebarwienia) i potrzebujecie kryjącego podkładu (czyli bardziej gęstego), to możecie nakładać go na mokro. Pisałam o tym wcześniej tu. Dzięki temu zyskacie trochę cennego czasu na równomierne rozprowadzanie podkładu.
Skład i właściwości podkładu
Teraz podkłady są już tak „inteligentne”, że prócz tego, że ładnie pokrywają niedoskonałości skóry, to jeszcze potrafią z nimi walczyć. Zatem jak dobrać podkład idealny? Warto zaznajomić się wcześniej z właściwościami danej linii kosmetycznej. Bo niektóre z nich mogą mieć właściwości matujące i tym samym mogą przesuszać skórę twarzy, a te bardziej bogate w składniki natłuszczające mogą się zwarzyć na twarzy. A objawia się to tym, że na policzkach powstają nierówności z podkładu które wnikają pomiędzy pory tworząc mało estetyczną siateczkę. Zupełnie tak jakby podkład się rozwarstwił ( lub jak kto woli zważył) i jedna z jego części głębiej wniknęła w pory.
Podkład i spółka
Koniecznie sprawdź, jak wybrany podkład współdziała z twoim różem, pudrem lub bronzerem. Może zdarzyć się tak, że róż delikatnie zmieni kolor w połączeniu z wybranym podkładem, albo po nałożeniu danego podkładu będziesz potrzebować bardziej matującego pudru do wykończenia makijażu. Warto sprawdzić więc, jak podkład współgra z innymi kosmetykami. Pamietajcie, że wcale nie trzeba używać kosmetyków z tej samej firmy czy linii kosmetyków. Mój obecny zestaw składa się z kosmetyków Estee Lauder, Maca, Bobby Browna, Neo Makeup i wszystko ze sobą gra. Zatem wiecie już jak dobrać podkład idealny. Prościzna co? 🙂
[ad name=”Pozioma responsywna”]