Jeśli do tej pory myślałyście, że stylizacja brwi opiera się wyłącznie na wyskubaniu ich pęsetą i nałożeniu na nie henny, to podobnie jak ja, byłyście w błędzie. Poniżej znajdziecie kilka ciekawych tipów i trendów dotyczących pielęgnacji i stylizacji brwi. Dzisiejsza wizyta była moją drugą w Brow Spa. Za pierwszym razem, nawet nie wiedziałam na co się piszę 😉. Henna brwi i stylizacja- moje pojęcie w tej kwestii sprowadzało się do tego pierwszego zdania z artykułu. Jednak efekt, który udało nam się dziś osiągnąć, jest absolutnie najlepszy z dotychczasowych i co najważniejsze – długotrwały, bo naturalna henna, którą mam na brwiach utrzymuje się do 6 tygodni.
A jak przebiega taka pełna stylizacja SPA?
Stylizacja brwi krok pierwszy: tonizowanie.
W tym celu dziewczyny użyły specjalnej wody kwiatowej, która tonizuje skórę, oczyszcza ją i przygotowuje do dalszych zabiegów.
Krok drugi: złuszczanie.
Tu wykorzystuje się peeling gruboziarnisty, którego bazą jest sól morska i cukier trzcinowy. Złuszczając martwy naskórek – przedłużamy działanie henny nawet o tydzień, a dodatkowo powstrzymujemy powstawanie potencjalnych stanów zapalnych mieszków włosowych. Peeling zmywamy i przechodzimy do następnego etapu.
Krok trzeci: nakładamy płatki kolagenowe z kwasem hialuronowym, który silnie nawilża.
Płatki trzymamy na brwiach przez pięć minut, a następnie przekładamy je pod oczy.
Krok czwarty: mapowanie i geometria brwi.
Podobna do tej, którą wykonuje się przy mikrobladingu. Specjalnie zabarwioną nitką wyrysowuje się linie, które wyznaczają trzy najważniejsze punkty: początek, załamanie brwi i ich koniec.
Krok piąty: nałożenie pielęgnacyjnej pasty
Która oddziela obszar brwi, na który zostanie nałożona henna, od tego, z którego zostaną usunięte włoski. Pasta ma też właściwości nawilżające i odżywcze, poza tym jest na bazie oleju, więc chroni pozostałe włosy przed zafarbowaniem.
Krok szósty: henna brwi.
W moim przypadku dziewczyny wymieszały dwa, z dostępnych 6 kolorów: „golden brown” i „black”. Co ważne: naturalna henna, na której pracują Dziewczyny w Brow Spa, wymaga wymieszania z wodą mineralną, a nie z wodą utlenioną, gdyż ta druga niszczy molekuły odżywcze zawarte w barwniku.
Krok siódmy: hennę zmywa się olejem odżywczym, a następnie wodą.
Przy okazji zmywamy też pastę, która wcześniej wyrysowywała kształt brwi.
Krok ósmy: nitkowanie brwi, czyli usuwanie zbędnego owłosienia.
Jedna z najstarszych metod depilacji na świecie. Do jej wykonania używa się specjalnej bawełnianej nitki – powleczonej płynem antybakteryjnym. Jest to najbardziej higieniczna i najskuteczniejsza metoda regulacji brwi, usuwa nawet najmniejsze włosy pomiędzy brwiami.
Krok dziewiąty: faza poprawek.
To jest ten moment, w którym domalowuje się henną włosy, które jeszcze nie złapały odpowiedniego koloru oraz usuwa się te ostatnie niechciane.
Całość trwa około godziny i kosztuje w zależności od opcji – 70 (stylizacja basic) lub 90 zł (stylizacja spa).
Dla podtrzymania efektu zaleca się:
– codzienne stosowanie oleju rycynowego na brwi, który wzmacnia i przyspiesza wzrost włosów (również nowych)
– przed każdym prysznicem – zabezpieczanie brwi olejem
Ze swojego doświadczenia mogę Wam powiedzieć, że rzeczywiście efekt utrzymuje się do 6 tygodni, a po pierwszym zabiegu odrosło mi znacznie więcej włosów, co mnie osobiście cieszy bo nie mam zbytnio bujnych brwi. Taka stylizacja brwi odpowiada mi najbardziej.
Dodatkowo, dla wzmocnienia efektu i dla szybszego wzrostu włosków, dziewczyny polecają raz na jakiś czas wykonać maseczkę na brwi zwaną „botoksem”, która jest na bazie oleju lnianego i krzemu (o wysokim stężeniu). Co ważne takiej maseczki nie należy wykonywać w czasie wizyty stylizacyjnej bo henna szczelnie pokrywa łuskę włosa i blokuje dopływ substancji odżywczych, dlatego nakładanie maski razem z henną mija się z celem.
A tu możecie zobaczyć efekt.
Jestem ciekawa, czy ta forma stylizacji brwi Wam się podoba. Ja osobiście jestem zachwycona i stylizacja spa z pewnością wejdzie na listę moich rutynowych zabiegów kosmetycznych. W końcu mówimy o twarzy, która jest naszą wizytówką.
[ad name=”Pozioma responsywna”]
To jest niesamowite! Chętnie bym się przeszła na taki zabieg. Wprawdzie sama mama bardzo gęste brwi (nawet za bardzo), ale na to całe spa i nitkowanie brzmi super. Mam nadzieję, że takie salony przyjmą się w Polsce jak manicure hybrydowy i będzie dużo dobrych miejsc do sprawienia sobie takich przyjemności 😉
Efekt końcowy jest rewelacyjny. Brwi wyglądają bardzo naturalnie i profesjonalnie 🤗. Marzy mi się taki zabieg 😍❤. Pozdrawiam ciepło.
Właśnie ostatnio (2dni temu)byłam na takiej hennie . Super sprawa 🤩 pozdrawiam
Ja też jestem z tych zabiegów mega zadowolona.
Ja idę w sobotę do Brow Spa, oczywiście za Twoją zasługą 🙂
Byłam dziś na stylizacji spa. Mega. Jestem bardzo zadowolona. I krzywdę, która sobie zrobiłam lata temu w brwi, wyskubujac je nadmiernie, uważam za rozdział zamknięty. Moje nowe brwi są super. Świetnie dobrany kolor, co do tej pory było moim koszmarkiem. Super miejsce i usługa. Dzięki za polecenie!