Czwarte urodziny Miecia – czyli jak te lata świetlne lecą

Ależ ten czas zasuwa. To już 4 lata macierzyńskich męczarni. 😉 Cztery lata codziennej troski i zmartwień. 4 lata ogromnej, bezgranicznej wręcz miłości. Kiedy już wydaje mi się, że bardziej…
Wpisz szukane słowo i wciśnij Enter