Nasze łóżkowe historie

Jest z nami 4 i pół roku. Jeden z dwóch mebli, które przetrwały remont i wróciły do naszego mieszkania w nowej odsłonie. O czym mowa? Łóżko sypialniane, rzecz jasna. Wielofunkcyjne łóżko, które towarzyszy nam od dawna, wiele już widziało, wiele słyszało i któremu Miecio zawdzięcza życie. 😉

Łóżko sypialniane zostaje!

To był jeden z warunków, które musiał spełniać nowy projekt mieszkania. Musi się w nim zmieścić nasze ukochane łóżko. Nie było to takie proste, bo jest ono dość duże, a dodatkowo ma rozbudowaną ramę, która w pomieszczeniu zabiera światło i przestrzeń. Niemniej udało nam się idealnie wpleść ten nasz mebel w nowy projekt nowoczesnej sypialni nadając mu nowy wymiar.

Najbardziej funkcjonalne łóżko sypialniane na świecie – aranżacja sypialni

To właśnie dlatego tak bardzo upieraliśmy się przy tym, by zostało z nami. Nie ma bowiem bardziej funkcjonalnego łóżka niż Vox 4 You. Można wręcz rzec, że jest takim mini mieszkaniem w mieszkaniu. Jest „kapsułą”, która pomieści całą czteroosobową rodzinę i masę gratów. Ten mebel ma ogromną skrzynię pod materacem, która zmieści bardzo dużo rzeczy. Za zagłówkiem jest dodatkowa skrzynia na szpargały, a do tego te wszechobecne półki. Na tych dolnych trzymam moją kolekcję butów. Na górnych są książki i bibeloty. Jeśli nie wiecie, jak zaaranżować przestrzeń sypialni, bo np. macie za mało miejsca, to gorąco polecam takie łóżko. Z pewnością będziecie zadowoleni!

Miejsce do spania – pomysłowe rozwiązania do sypialni

To oczywiste, bo łóżko właśnie po to jest. A jeśli zainwestujemy w dobry materac, to nie będzie nam się chciało z niego wstawać. Nasz wybór padł na Eve. Wygodny materac o idealnej sprężystości i twardości. Ma też coś jeszcze, co jest bardzo ważne w kontekście spania we czwórkę. Otóż jest materacem „strefowym”, a to znaczy, że ruchy jednej osoby nie wpływają na komfort spania drugiej. Czyli ja mogę sobie spokojnie pracować na łóżku popijając kawę, podczas gdy Miecio w tym samym czasie skacze na drugim krańcu materaca. Jest wykonany z bezpiecznych i nieuczulających tworzyw, co w kontekście dzieci jest bardzo istotne. Jest to więc bardzo dobra opcja, jak chcemy też urządzić sypialnię pod kątem dziecka.

No i jest coś jeszcze, czym ten egzemplarz wygrał z naszym starym materacem: waga i wentylacja. Poprzedni materac co trzy miesiące musieliśmy przewracać na drugą stronę, żeby się nie uleżał ani nie zatęchł. A jego odwrócenie to było nie lada wyzwanie, bo  był niezwykle ciężki. Obecny materac jest wykonany w zupełnie innej technologii, na wbudowaną warstwę chłodząco – oddychającą i jest o niebo lżejszy. Na te same materace zdecydowaliśmy się w pokoju chłopców. Dodatkowym elementem umilającym sen jest dobra pościel. W naszym przypadku koniecznie wypełniona pierzem – latem chłodzi, zimą grzeje. Ciekawym rozwiązaniem jest też hamak dla Zyzia, który dopasowany jest do naszego łóżka i który jest w 100% bezpieczny (ma nawet pasy do wpięcia dziecka).

Dzięki temu Zyzio jest blisko mnie gdy pracuję na łóżku w dzień, a ja nie martwię się, że ktoś z nas go przygniecie lub przykryje pościelą. Już wiele razy doceniałam to, że zdecydowaliśmy się na kącik dla dziecka w sypialni. Uważam, że rodzice powinni się na takie rzeczy decydować, pomimo tego, co rzecze Internet.

Miejsce do pracy i zabawy

To łóżko to kawał naszej rodzinnej historii. Są takie dni, kiedy siedzimy w nim non stop. Dzięki poduszce na zagłówku wygodnie się na nim pracuje. Duży ekran i rzutnik przenosi nas w zupełnie inną czasoprzestrzeń. Nasze łóżko ma to do siebie, że można je w nieskończoność rozbudowywać i aranżować. Można do niego dokupić łóżeczko-dostawkę lub dodatkowe organizery na przykład na czasopisma.  Idealne do małych przestrzeni mieszkalnych albo dla osób o wysokiej potrzebie zagospodarowywania przestrzeni, takich jak ja. 😉 Jeśli lubicie przede wszystkim pomysłowe rozwiązania do sypialni, to polecam takie wielofunkcyjne łóżko.

Łóżko, ekran, hamak – VOX

Materac – Eve