Bzykanie, tenteges, barabara, stosunek, kochanie się, akt miłosny, kopulacja. Nie ma znaczenia jak to nazywasz. Jeśli dobrze znasz swojego partnera, to wystarczy jedno spojrzenie, czasami gest, żebyście obydwoje wiedzieli, co jest na rzeczy. Jedna z przyjemniejszych i bardzo intymnych czynności w życiu człowieka. Wisienka na torcie, najlepszy sposób na odprężenie, pochwała miłości i bliskości. Dasz wiarę, że teraz nabiera zupełnie innego wymiaru? Poznaj Durex Red.
Nawet nie wiecie jak trudno jest pisać o „tych” sprawach, szczególnie jeśli opowiada się swoją historię.
Łatwiej jest ukrywać te sprawy pomiędzy słowami, dawać komuś do zrozumienia, ale nie wprost, wysyłać sygnały. Dziś napiszę Wam kawałek mojej historii, bo mam nadzieję, że być może komuś to pomoże, a może komuś otworzy oczy. Swoje życie seksualne zaczęłam w wieku 16 lat. Choć wtedy nie postrzegałam tego w kategoriach „seksu”, a raczej wielkiej romantycznej miłości. Miałam 16 lat i byłam zakochana po uszy. To był ten typ miłości, w którym rozum śpi, a zdrowemu rozsądkowi ktoś wyłączył zasilanie. Kochałam z całych sił. Kiedy więc po jakimś czasie się rozstaliśmy, cierpiałam największe męki. Chciałam umrzeć. Dużo czasu minęło zanim zaczęłam myśleć o tamtej relacji w kategoriach nauki na przyszłość. Jednym z pozytywów całego tego związku było to, że miałam „to” za sobą.
Pierwsze koty za płoty.
To było dla mnie o tyle ważne, że ani nie wspominałam tego romantycznie, ani przyjemnie, ani magicznie. Jak sobie porównuję tamte początki do satysfakcji jaką teraz czerpię z seksu, to pukam się w głowę kto pierwszemu razowi nadaje tak ogromne znaczenie. Każde kolejne zbliżenie w moim życiu było podyktowane gorącymi uczuciami. Inaczej bym nie potrafiła. Zawsze szło za tym ogromne przywiązanie. W naszej relacji z Jankiem „te” sprawy od początku odgrywały ważną rolę. Można powiedzieć, że dopasowaliśmy się idealnie pod względem temperamentu. Do dziś nadajemy na tych samych falach. Ale każde z nas wkroczyło do naszego związku już z jakąś historią na koncie. Z doświadczeniami, ze wspomnieniami, z emocjami po poprzednich związkach. Ani dla Janka, ani dla mnie nasza relacja to nie był pierwszy raz.

Pamiętam stres towarzyszący badaniu na obecność HIV w pierwszej ciąży.
W głowie miałam historie, moich byłych i byłych moich byłych. Słowem: tworzyłam w głowie łańcuch połączeń. Podobno jest coś takiego, jak zasada sześciu stopni oddalenia. Podobno od każdego człowieka na świecie dzieli nas sześć uścisków dłoni. A czy ta sama zasada dotyczy seksu? Tak jak potrafię ufać sobie, tak w dniu badania nie byłam w stanie zaufać dawnym zapewnieniom moich eks a propos tego „że wszystko mają pod kontrolą”. W przypadku kilku dłużej trwających związków korzystałam z antykoncepcji hormonalnej, dlatego gdzieś tam z tyłu głowy była myśl o ewentualnym ryzyku.
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Ale co ciekawe w tej historii, to prawie za każdym razem kiedy dzielę się nią z innymi mamami, które wykonywały te badanie w ciąży, to spotykam się z bardzo podobnymi odczuciami.
Bo teoretycznie mnie to nie dotyczy. Ale tylko teoretycznie… Na świecie jest aż 37 milionów osób zakażonych wirusem HIV. To prawie tylu ludzi, ilu żyje w całym naszym kraju. Przerażające? Takie są fakty. Statystycznie rzecz biorąc każdy z nas spotkał kiedyś na swojej drodze osobę zakażoną. To daje do myślenia. Bo przecież to mógł być każdy. Dlatego tak ważne jest, by niezależnie od tego kiedy zaczynamy życie seksualne od początku robić to świadomie.
Durex Red
Organizacja RED, działa na rzecz walki z AIDS w Republice Południowej Afryki gdzie szacuje się, że zakażonych jest aż 7,2 mln ludzi. W tym roku do pomocy dołącza się bliska nam marka Durex wypuszczając na rynek limitowaną serię prezerwatyw (Durex) Red, z której część wpływów ze sprzedaży przekazywana jest na program umożliwiający dziewczętom kontynuację nauki, prowadzony w Republice Południowej Afryki.
I tak oto seks nabiera zupełnie nowego wymiaru. Bo uprawiając go możesz uratować komuś życie.
Dziś jest 1 grudnia, Światowy Dzień Walki z AIDS.
Mam wielką nadzieję, że takie akcje jak ta nie tylko wspomogą najbardziej potrzebujących, ale też uświadomią nam, że problem może dotyczyć również nas. Pamiętajcie, że badania są w naszym kraju bezpłatne i ogólnodostępne. Podnośmy świadomość, rozmawiajmy ze sobą. Zróbmy wszystko, by nieskrępowanym rozmowom o seksie towarzyszyły też rozmowy o zdrowiu, Durex Red się do tego przyczyni.
Nic z przymusu, nie przyśpieszać i umieć mówić ,,nie”, jeśli się nie chce.