SuperStyler
  • Strona główna
  • Moda
  • Uroda
  • Dziecko
  • Kuchnia
  • Sport i zdrowie
  • Więcej
    • Styl życia
    • Psychologia
    • Podróże
    • Wnętrza
  • SklepNOWOŚĆ
    • Zestaw e-book + książka z dedykacją i autografami „Jak zarobić pierwszy milion”
    • E-book „Jak zarobić pierwszy milion”
    • Gra planszowa Rodzice Roku
    • Spadiora – Sklep z Apaszkami
SuperStyler
  • Spadiora
  • Gra planszowa Rodzice Roku
  • O nas
  • Kontakt
  • Regulamin sklepu
  • Regulamin serwisu
  • Polityka prywatności

SuperStyler to blog modowy, kulinarny, lifestylowy. Jego autorką jest Marta Lech-Maciejewska.

  • Spadiora
  • Gra planszowa Rodzice Roku
  • O nas
  • Kontakt
  • Regulamin sklepu
  • Regulamin serwisu
  • Polityka prywatności
SuperStyler
SuperStyler SuperStyler
  • Strona główna
  • Moda
  • Uroda
  • Dziecko
  • Kuchnia
  • Sport i zdrowie
  • Więcej
    • Styl życia
    • Psychologia
    • Podróże
    • Wnętrza
  • SklepNOWOŚĆ
    • Zestaw e-book + książka z dedykacją i autografami „Jak zarobić pierwszy milion”
    • E-book „Jak zarobić pierwszy milion”
    • Gra planszowa Rodzice Roku
    • Spadiora – Sklep z Apaszkami
0
wspomnienia z dzieciństwa
  • Felieton
  • Styl życia

Prawdziwe oblicze mojej mamy

  • Marta
  • 19 czerwca 2016
  • 5 komentarzy
  • 4 minut czytania
0

Dziś obchodzi swoje 59 urodziny. Z samego rana, kiedy tylko wstałam, zadzwoniłam do niej z życzeniami. Wiem, że to dla niej ważne, że sama zawsze dzwoni skoro świt. Tak już ma. Wychodzi z założenia, że życzenia złożone wcześniej liczą się bardziej. Janek na początku się temu dziwił, a później uznał za urocze i dziś sam doskonale wie, że z życzeniami do teściowej albo wcześnie, albo wcale.

Z okazji jej święta chciałabym wam wyznać coś bardzo osobistego. Coś, o czym chyba nigdy nikomu nie opowiadałam, a już na pewno nie pisałam. Oto prawdziwe oblicze mojej mamy.

Każdy z nas wyzna, że jego mama jest najwspanialsza i najcudowniejsza.

Za tymi słowami kryje się masa wspomnień, bagaż uczuć i cała lista wzruszeń. U mnie dochodzą jeszcze niezwykłe historie, wspomnienia z dzieciństwa, w których moja mama wykazała się kreatywnością, miłością i niezwykłym zaangażowaniem.

Na przykład wtedy, kiedy do albumu z Barbie zbierałam naklejki.

Takie dołączone do gumy do żucia. Coś w stylu gum Turbo, tylko, że te były z Barbie. Album można było dostać w każdym spożywczaku, w środku były puste okienka z numerkami, a w gumach były naklejki, które pasowały do okienek. Każdego dnia po pracy mama kupowała mi po dwie gumy. Dość szybko zebrałam prawie całą kolekcję. Spośród 100 naklejek brakowało mi 5. I wiecie co wtedy zrobiła moja mama? Dogadała się ze sklepową, Panią Krysią, że po zamknięciu sklepu wypożyczy do rana całe pudełko tych gum. Po przyniesieniu do domu, bardzo delikatnie pęsetą zaglądała pod papierek każdej gumy nie otwierając jej, by podejrzeć jaka naklejka jest w środku.

Robiła tak po każdej dostawie nowego pudełka gum w naszym sklepie. Po kilku tygodniach brakowało mi już tylko dwóch naklejek. Dziś mam podejrzenie, że nie było ich w całej Polsce. 😉 Później mama wysłała mój album na podany adres, a ja w zamian za jego wypełnienie dostałam długopis z przeogromną naklejką z Barbie. I wiecie co? Tak mi było szkoda tej naklejki, że nigdy jej nigdzie na przykleiłam.

Później była kolejna historia sklepowa.

Tym razem chodziło o jajka niespodzianki. A dokładniej o kolekcję hipciów, które były w co dziesiątym jajku. Ja oczywiście pragnęłam mieć wszystkie, a moja mama postanowiła stanąć na głowie, żeby spełnić moje marzenie. Co zrobiła? Przed zakupem każdego kolejnego jajka prosiła sklepową, wcześniej rzeczoną Panią Krysię, by każde jajko położyła na wadze. Moja mama prowadziła statystyki i na słuch (potrząsając jajkiem) oraz po wadze była w stanie oszacować jaka zabawka jest w środku. Takim oto sposobem jako pierwsza w całej wsi miałam kolekcję wszystkich hipciów.

Moja mama odkryła też pewną zależność. Taką, z której ja dziś korzystam przy zakupie jajek niespodzianek dla Miecia. Otóż te znajdujące się w dwóch środkowych rzędach zazwyczaj zawierają te najbardziej wartościowe zabawki. Jan trochę nie dowierzał, ale kupiliśmy ostatnio cztery jajka wg. tej zasady i w trzech były Minionki. Przypadek? Nie sądzę. 😉

wspomnienia z dzieciństwa

Później były jeszcze moje przyjęcia urodzinowe.

Każde kolejne były bardziej spektakularne i wprawiało w zazdrość wszystkie zaproszone przeze mnie dzieci. Szczególnie pamiętam jedno. Kiedyś oglądając jakąś bajkę wypatrzyłam piętrowy tort cały w świecące gwiazdki. Zapragnęłam dokładnie taki sam, a moja mama wykupiła wszystkie opakowania Milka Magic Stars (pamiętacie je?) w naszym sklepie i obłożyła nimi cały, dwupiętrowy tort. To był najpiękniejszy tort jaki w życiu widziałam.

Kiedy przeżywałam fascynację Marysią Sadowską i jej piosenkami a nie umiała jeszcze pisać z racji wieku, moja mama pisała za mnie listy i wysyłała je do fankulubu Marysi.

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Marta Lech-Maciejewska??? (@superstylerblog) 15 Lip, 2015 o 1:59 PDT

Zupełnie nie wiem jak to możliwe, ale moja mama jest też mistrzynią prac ręcznych.

„Pomagała” mi w zadaniach domowych. Dzięki czemu z techniki miałam zawsze szóstki od góry do dołu. „Zrobiłam” najpiękniejszą torebkę na szydełku i najpiękniejszy domek dla lalek, w którym okna były z folii po papierosach (dokładnie tak), a ściany były pokryte skrawkami prawdziwych tapet. Szyła mi sukienki dla lalek ze skarpetek i bandaży.

Kulinarnie też była mistrzynią.

Do dziś jest. Ale teraz jest dużo łatwiej niż w latach dziewięćdziesiątych. Ona jednak potrafiła zrobić tak dobrą zapiekankę z makaronu, sera żółtego i parówek z keczupem, że połowa dzieci z naszego bloku marzyła o zaproszeniu na nasz obiad. Robiła też najlepszą mortadelę w cieście naleśnikowym, którą podawała zawsze na niedzielne śniadanie.

Dzięki niej moje dzieciństwo było prawdziwie piękne i takie kolorowe.

W czasach kiedy dostęp do tylu rzeczy był ograniczony, ja miałam wszystko. A może nie tyle miałam wszystko, co niczego mi nie brakowało.

Kiedy dziś porównuję to, jaką ja jestem mamą dla Miecia z tym, jaka była moja mama, to myślę sobie, że nigdy jej nie dogonię. Jest wspaniałą inspiracją i wzorem mamy. Takiej najprawdziwszej na świecie.

Wiem, że to czytasz: Dzięki mamo! <3

Wasze mamy też były niesamowite? Potrafiły stanąć na głowie żeby Was uszczęśliwić? Macie jakieś szczególne wspomnienia z dzieciństwa z mamami w roli głównej.  Pisze w komentarzach. Z chęcią poczytam i się powzruszam! 🙂

urodziny mamy




 

Share
Marta

Kocham modę i kolor – zresztą z wzajemnością! Nic, co kobiece, nie jest mi obce. Poruszam różnoraką tematykę – począwszy od kosmetyków, przez modę i trendy, a skończywszy na tematach „większego kalibru”, jak chociażby psychologia, czy parenting. Moim konikiem są włosy. Uwielbiam je czesać, stylizować, upinać i wiązać na nich chusty. Jestem mamą dwójki chłopców – Mieczysława i Zygmunta, szaleńczo zakochana w Janku a z wykształcenia? Studiowałam seksuologię sądową i kliniczną. Jeśli coś robię, to na 100%. Gdybym miała opisać się w kilku słowach? Kreatywna, artystyczna dusza, która jednak nie traci kontaktu z ziemią 😊. Na co stawiam przy prowadzeniu bloga? Na wiarygodność i autentyczność - bez tego nie wyobrażam sobie pisania dla Was. A! I gdybyście szukali – jestem rocznik ’85 😊.

Tagi
  • historie z dzieciństwa
  • mama
  • matka
  • rodzina
  • urodziny mamy
  • wspomnienia
  • wspomnienia z dzieciństwa
Poprzedni wpis
  • Kuchnia

Francuskie trio na śniadanie – ciastka francuskie na trzy sposoby

  • Marta
  • 17 czerwca 2016
Zobacz
Następny wpis
ślub
  • Felieton
  • Styl życia

Po co ludzie biorą ślub?

  • Marta
  • 21 czerwca 2016
Zobacz
Zobacz również
dekoracja świąteczna lampki choinkowe komoda salon SuperStyler
Zobacz
  • Styl życia
  • Wnętrza

Dekoracja świąteczna w małym mieszkaniu

  • Marta
  • 1 grudnia 2022
wyjątkowy prezent dla niego jan Superstyler
Zobacz
  • Styl życia

Wyjątkowy prezent dla Niego – moje propozycje

  • Jan
  • 29 listopada 2022
prezent dla niej na święta Marta SuperStyler
Zobacz
  • Styl życia
  • Uroda

Prezent dla Niej na święta, przegląd tegorocznych propozycji

  • Marta
  • 28 listopada 2022
najmniejszy z dziesieciu fundacja wczesniak spotkanie dziubkow superstylerblog
Zobacz
  • Dziecko
  • Reportaż
  • Styl życia

Wielkie Święto Dziubków #4 czyli coroczne spotkanie Obserwatorów bloga SuperStyler

  • Marta
  • 28 września 2022
ferie zimowe Hintertuxer Gletscher SuperStyler
Zobacz
  • Podróże
  • Styl życia

Ferie zimowe z dziećmi w Austrii – pamiętnik z podróży

  • Marta
  • 3 marca 2022
prezenty dla mężczyzn na święta SuperStyler
Zobacz
  • Styl życia

Prezenty dla Mężczyzn na święta – kilka moich sprawdzonych propozycji

  • Marta
  • 2 grudnia 2021
oryginalne prezenty dla niej SuperStyler prezentownik 2021
Zobacz
  • Styl życia

Pomysły na oryginalne prezenty dla Niej

  • Marta
  • 1 grudnia 2021
Higiena snu Kanaste
Zobacz
  • Sport i zdrowie
  • Styl życia

Higiena snu, czyli kilka sposobów na to jak uniknąć chronicznego niewyspania i koszmarów sennych

  • Marta
  • 5 listopada 2021
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Login
Powiadom o
guest
guest
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Zabiegana Mama
Zabiegana Mama
6 lat temu

Wzruszający tekst! Patent na niespodzianki mam i ja, zawsze ważę, te cenniejsze ważą 35 lub 40g 😉 pozostałe jedynie 30.

0
Odpowiedz
Aga
Aga
6 lat temu

Mega Mama! Już po fakcie ale życzę Wam abyście potrafiły cieszyć się sobą i abyście się inspirowały wzajemnie :*

0
Odpowiedz
Aneta Grochal
Aneta Grochal
6 lat temu

Jak byłam mała 13 lat złamałam nogę potem ona okazała się chora. To były czasy kiedy z pieniędzmi było różnie ale to robiła wszystko żeby mi pomoc. Kiedy chodziłam jak bym miała 10 cm krótszą kupiła mi najdroższe buty w sklepie żeby tylko mi ulzyc. Potem trzeba było załatwić operacje żebym miała dobrą endoproteze i też stanęła na głowie żeby to zrobić i zamiast czekać dwa lata czekałam dwa miesiące. Dziękuję jej za to

0
Odpowiedz
Magdalena Da Silva Barbosa
Magdalena Da Silva Barbosa
6 lat temu

Mama Na medal! W sumie Nie powinnam z zyczeniami wyjezdzac tak pozno (Bo tak Jak mowisz; Albo wczesnie Albo wcale) Bo u Was juz po polnocy ale skoro piszesz ze Twoja mama czyta to Ja zycze wszystkiego najpiekniejszego dla mamy oraz spelnienia najskrytszych marzen ( Bo te podobno sa najpiekniejsze)! 🎂🎁😘

0
Odpowiedz
Natalia - Chichotki Trzpiotki
Natalia - Chichotki Trzpiotki
6 lat temu

Cudownie się to czytało, aż się ciepło zrobiło na sercu. Też mam takie cudowne wspomnienia z dzieciństwa. Patent na Kinder jaja moja mama miała podobny. Też uzbierałam większość hipciów i takie słoniki też były przepiękne. 😀

0
Odpowiedz
SuperStyler
  • Spadiora
  • Gra planszowa Rodzice Roku
  • O nas
  • Kontakt
  • Regulamin sklepu
  • Regulamin serwisu
  • Polityka prywatności
Blog modowy, lifestylowy, uroda i zdrowie, sport

Wpisz szukane słowo i wciśnij Enter

wpDiscuz