Do tej stylizacji nie wyobrażałam sobie innej lokalizacji na sesję niż Saska Kępa, z ulicą Francuską i jej okolicami. Fotografie wykonaliśmy późną jesienią, dzięki czemu udało nam się uchwycić najbardziej soczyste barwy tej pory roku. Jesień świetnie kontrastuje z czarno-białym kompletem w ponadczasową pepitkę. Prezentowany zestaw przywiozłam z Paryża, więc jest dla mnie przy okazji praktyczną pamiątką. Bardzo zależało mi by przywieźć sobie coś iście francuskiego i muszę przyznać, że zadanie uważam za wykonane w stu procentach. Owe zestawienie przywodzi mi na myśl same wspaniałości modowe tego miasta. Oto Plat du jour.
Krój bezpośrednio nawiązuje do stylu Chanel.
Również pepitka przez długi czas była zarezerwowana dla wytwornych płaszczy i garsonek tego domu mody. Całości dopełnia kopertówka Marca Jacobs’a. Makeup, który wykonała Monika nawiązuje do tego zaprezentowanego na pokazie wiosna-lato 2012 przez markę Gucci. Smokey eyes plus bladoróżowe usta oraz porcelanowa twarz. Włosy upięte ku górze pięknie eksponują misternie wykonany makijaż.
W zdjęciach towarzyszyła mi mopsica Moniki o subtelnym imieniu Browar. Dzielnie odgrywała rolę francuskiego pieska. Zresztą kto ją kiedykolwiek karmił wie, że nie jest to określenie przesadzone;) Całość tworzy bardzo paryski klimat.
I couldn’t imagine a better place for this photoshoot, than Saska Kępa [Warsaw], with it’s charming Francuska Street. These photos were taken during late Autumn, so we managed to capture all the vivid colurs of this time of the year. Autumn is a great contrast to this black and white houndstooth set.
I bought presented set in Paris, therefore it is a practical souvenir. I really wanted to bring back something “French through and through” and, I must confess, I belive mission has been completed. This set makes me think of all the magnificence of Parisian fashion. Plat du jour.
The cut is a strong reference to Chanel.
Altogether with houndstooth, so typical for long coats and suits from this fashion house. Marc Jacob’s purse complements the outfit. Make up, made by Monika, was inspired by Gucci spring/summer 2012 fashion show: smokey eyes, bright pale pink lips and porcelain face. High updo emphasizes the elaborated make up even more.
I was accompanied by Monika’s pug, named Browar during the photoshoot. She did very well, playing the role of a french dog, besides, whoever has ever feeded this dog, knows that this term is to exaggerated. The whole session definitely has a french atmosphere.
Idealnie, tak powinny wyglądać nauczycielki, urzędniczki.