Inspiracją dla tej sesji była twórczość Fridy Kahlo. Frida eksperymentowała łącząc na swoich obrazach elementy kultury, religii i tradycji meksykańskiej z surrealistycznymi akcentami. Nie ma słów, którymi mogłabym opisać mój zachwyt związany z jej twórczością. Cały anturaż zdjęć w luźny sposób nawiązuje do abstrakcyjnego świata który był tak bliski malarce. Podczas sesji na myśl przyszło mi latynoskie święto pełne kolorów i rozmaitych wzorów. Na pierwszy rzut oka średnio do siebie pasujących. W uzyskaniu tego nietuzinkowego efektu niezwykle pomocna okazała się ostatnia kolekcja marki Simple. W której oprócz niezwykle kobiecych krojów rodem z lat 50-tych zachwyca również niesamowity dobór kolorów. Całość utrzymana jest w stylu Pin-up, który niesamowicie trafia w moje gusta.
Wbrew panującemu trendowi by kolory fluo zestawiać z szarościami, bielą, czy czernią, które stanowią szlachetne tło dla tych barw, postanowiłam ten wyrazisty, żółty kolor zestawić z równie ekspresyjną fuksją. Efekt? Odważny i nieco przekolorowany. Czyli dokładnie tak, jak lubię! Ale dzięki takiemu zestawieniu jeden kolor podbija drugi tworząc niezwykle bajkowy, surrealistyczny efekt. Całości dopełniają subtelne dodatki czyli cudownie mieniące się kolczyki z motywem kwiatowym. Oraz poręczna i niezwykle pakowna torba. Która świetnie sprawdza się również w zestawieniach stonowanych, jako dopełnienie jesiennej garderoby. CO myślicie Kochani, o takiej stylizacji w stylu Pin-up?
❤️