Chyba nie znam nikogo, kto nie lubi truskawek. Niestety sezon na te owoce już się kończy – nie są już takie ładne i soczyste jak jeszcze przed dwoma tygodniami. Nie szkodzi. Jeśli chcecie się cieszyć smakiem ostatnich truskawek możecie pałaszować je w formie “przetworzonej”. Przepis, który dziś Wam proponuję jest prosty, a może być świetnym orzeźwieniem w upalne dni. Poza tym któż się oprze deserowi z truskawek! Tak więc przed Państwem, Drodzy Czytelnicy, bohaterka dzisiejszego tekstu i zdjęć: Domowa galaretka z owocami
Z truskawek pozostałych po zrobieniu galaretki można zrobić pyszny dżem. Przepis na truskawki zamknięte w słoiku znajdziecie w poprzednim kuchennym wpisie.
Galaretka z truskawkami: składniki
– truskawki – 1kg
– cukier – 1 szklanka
– żelatyna – 6 łyżeczek
Bita śmietana: składniki
– śmietanka słodka do ubijania 30% – 1 opakowanie
– cukier – 1/3 szklanki
Galaretka z truskawkami: przygotowanie
1.Truskawki myjemy i usuwamy szypułki.
2. Około 2/3 truskawek wsypujemy do garnka i zasypujemy cukrem. Podgrzewamy na małym ogniu ok. pół godziny, uważając, aby sok nie wykipiał!
3. W tym czasie resztę truskawek kroimy na ćwiartki i wkładamy do naczyń (szklanek, kieliszków, kokilek – wg upodobania i zawartości kuchennych półek).
4. Odlewamy sok z truskawek do osobnego garnka i do gorącego soku wsypujemy żelatynę cały czas mieszając. Mieszamy aż się rozpuści.
5. Studzimy sok z truskawek, a gdy jest już chłodny zalewamy nim przygotowane wcześniej owoce.
6. Wkładamy do lodówki na 2-3 godziny.
7. Galaretka z owocami świetnie smakuje w towrzystwie śmietny ubitej z cukrem.
Galaretka z owocami to deser, który można podać w szklankach czy kieliszkach, albo osobno, wyciągając przed podaniem na talerzyk. Żeby łatwiej było wyciągnąć galaretkę z naczynia dobrze jest wcześniej wyłożyć je folią spożywczą. Dodatkowo galaretka będzie miała fantazyjne wzorki po podaniu.
[ad name=”Pozioma responsywna”]
Dorota Bigo – kocha eksperymentować ze wszystkim, co da się zjeść. Nie uznaje zasad, że konkretnych smaków nie da się połączyć, a jeśli rzeczywiście tak jest musi przekonać się na własnej skórze. Jeśli mogłaby, mieszkałaby koło meksykańskiego targu, gdzie sprzedają papryczki chili. Pasję do jedzenia łączy z zamiłowaniem do fotografowania, a efekty publikuje na SuperStylerze. Zawodowo zajmuje się e-marketingiem, studiowała w Krakowie, Paryżu i Warszawie, co zaowocowało dyplomem z dziennikarstwa.
Mmm, taka domowa galaretka to naprawdę wyśmienity deser 🙂
to prawda, jest pyszna 🙂