Sezon na dynię rozpoczął się. Pomarańczowe (i nie tylko), okrągłe cudeńka najprzeróżniejszych gatunków wdzięczą się z półek sklepowych. Wedle życzenia moich drogich Czytelników dziś przepis na krem z dyni. Przepis jest jeden, bardzo prosty, ale wzbogaciłam go o trzy propozycje podania. Pomyślałam, ze być może nie tylko ja gotuję garnek zupy, który potem jemy przez 3 dni. Dzięki małym modyfikacjom zupa może co dziennie smakować inaczej.
Pieczona dynia ma tę zaletę, że dużo łatwiej ściągnąć z niej skórkę.
Składniki:
– dynia – ok. 1kg
– bulion (najlepiej wywar z włoszczyzny)
– mleko
– cebula – 1szt
– czosnek – 1 duży ząbek
Klasycznie: śmietanka słodka, gałka muszkatołowa, pietruszka
Po włosku: chleb lub włoska bułka, parmezan
Na ostro: chili, chili w proszku, pestki dyni
Przygotowanie:
0. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni.
1. Dynię kroimy na części i wrzucamy do piekarnika na ok 30 min.
2. Dynię wyciągamy z piekarnika i obieramy ze skórki i kroimy na kawałki.
3. W garnku podsmażamy cebulę i czosnek. Następnie dorzucamy dynię.
4. Zalewamy garnek do wysokości dyni pół na pół mlekiem i bulionem, dodajemy sól i pieprz.
Wariant 2: Jeśli ktoś nie posiada piekarnika można obrać i pokroić surową dynię. Należy wtedy przedłużyć czas gotowania, aż dynia zmięknie.
5. Zupę gotujemy ok 15 min na małym ogniu.
6. Zupę miksujemy na gładki krem.
7. Podajemy w jednym z wybranych wariantów:
Klasycznie: polewamy słodką śmietanką, posypujemy gałką muszkatołową i dodajemy pietruszkę.
Po włosku: kromkę bułki lub chleba zapiekamy w piekarniku i posypujemy parmezanem.
Na ostro: posypujemy pestkami dyni, słodką papryką oraz chili w proszku. Jeśli ktoś lubi ostro, do gotującej się zupy można wrzucić papryczkę chili w całości.
Smacznego!
Dorota Bigo
Dorota Bigo – kocha eksperymentować ze wszystkim, co da się zjeść. Nie uznaje zasad, że konkretnych smaków nie da się połączyć, a jeśli rzeczywiście tak jest musi przekonać się na własnej skórze. Jeśli mogłaby, mieszkałaby koło meksykańskiego targu, gdzie sprzedają papryczki chilli. Pasję do jedzenia łączy z zamiłowaniem do fotografowania, a efekty publikuje na SuperStylerze. Zawodowo zajmuje się e-marketingiem, studiowała w Krakowie, Paryżu i Warszawie, co zaowocowało dyplomem z dziennikarstwa.